Przejdź do treści

Przewodnik na Giewont: Szlaki, informacje i wskazówki

Przewodnik tatrzański
Opublikowane według Michał Jarząbek-Giewont w Tatry · 23 Grudzień 2019
Giewont to góra w Tatrach, którą kojarzą niemal wszyscy przyjeżdżający do Zakopanego. Ze względu na dość łatwy dostęp, sławę i kilku szlaków turystycznych tam prowadzących, jest popularnym celem turystycznym. W poniższym przewodniku na Giewont dowiesz się jakimi szlakami i skąd można na niego wejść.

Charakterystyczny kształt Śpiącego Rycerza


Na początek trochę wiedzy o tej górze:


Jest to masyw w Tatrach Zachodnich składający się z trzech szczytów: Małego, Dużego oraz Długiego Giewontu. Rozległy masyw rozciąga się od Kalatówek na wschodzie po Dolinę Małej Łąki na zachodzie, północne stoki schodzą ku Dolinie Strążyskiej i Dolinie Białego, południowe w kierunku Doliny Kondratowej.

Śpiący Rycerz Polany Strążyskiej

Widziany od strony północnej (Zakopanego) swoim kształtem przypomina „Śpiącego rycerza”, w jego skałach ludowe podania umiejscowiły jaskinie, w której śpią rycerze Bolesława Chrobrego. Dla wielu Polaków ten charakterystyczna góra stał się również symbolem tego rejonu górskiego.

Pomimo że wysokość Giewontu, wynosząca 1894 m n.p.m, nie dorównuje wielu tatrzańskim wierzchołkom, ma on charakter alpejski. Górujące ponad Kotliną Zakopiańską strome, północne ściany góry, liczące 500-600 m wysokości, przedstawiają się z Zakopanego niezwykle imponująco. W Giewoncie kryje się kilka niedużych jaskiń z najciekawszą Jaskinią Juhaską. Wejście na nie wymaga skorzystania z usług licencjonowanego przewodnika tatrzańskiego, ale jak nie czujemy się pewnie, możemy rozpatrzyć taką możliwość.


Zagrożenia podczas wycieczki na Giewont — to warto wiedzieć!


Za nim wyruszymy na wycieczkę kilka słów o zagrożeniach, jakie mogą spotkać nas podczas wędrówki:


Musisz wiedzieć, że to główny wierzchołek jest popularnym celem turystów przybywającym w Tatry. Na pozostałą część masywu nie ma możliwości legalnie wejść. Na samą górę z charakterystycznym widocznym z daleka krzyżem, prowadzi od południa znakowany szlak, a sam koniec ubezpieczony jest łańcuchami. Podejmowane często przez lekkomyślnych turystów próby zdobycia góry, czy też schodzenie w dół inną drogą, głównie jej północnymi przepaścistymi ścianami z reguły kończą się tragicznie.

matalowy krzyz na Giewoncie

Jeżeli chodzi o statystyki TOPR, Giewont należy do najbardziej niebezpiecznych w Tatrach, od 1886 roku pochłonęły wiele ofiar. Jedną z głównych przyczyn wypadków były porażenia od piorunów. Wyniosły, odosobniony wierzchołek i metalowy krzyż działający jak piorunochron przyciąga wyładowania elektryczne. Należy pamiętać, że Giewont, choć piękny i stosunkowo łatwy do zdobycia, podczas burzy jest bardzo niebezpieczny.

Dla tego przed planowaną wycieczką w to miejsce, sprawdzamy prognozę pogody i gdy zapowiadane są burze, omijamy ten szczyt z daleka. Podziwiamy go wtedy z okien pensjonatu. W razie niepewnej pogody przełóżmy wycieczkę na inny dzień.

Gdy pogoda jest pewna i gdy zdecydujesz się na zdobycie wierzchołka, wycieczkę powinieneś rozpocząć we wczesnych godzinach porannych (nie później niż o godzinie 7:00 rano). W innym przypadku narażony będziesz na stanie w kolejce z innymi turystami pragnącymi tam wejść.


Przewodnik po szlakach, którymi najlepiej wejść na Giewont


Na szczyt prowadzi kilka znakowanych szlaków, poniżej znajdziesz listę i szczegółowy przewodnik jak tam dotrzeć:


1. Szlak z Kuźnic przez Kalatówki i Dol. Kondratową — czyli najdogodniejsza opcja wejścia


  • czas podejścia: 3:20 h
  • przewyższenie: 890 m
  • długość: 5.9 km
  • kolor szlaku: niebieski
  • przebieg szlaku: Kuźnice — Hala Kondratowa — Piekło — Przełęcz Kondracka — Wyżna Przełęcz Kondracka — Giewont

mapa trasy z Kuźnic na Giewont

Jest to najbardziej popularny i najczęściej wybierany szlak turystyczny na Giewont. Trasa rozpoczyna się w zakopiańskich Kuźnicach, gdzie można dojść pieszo lub by nie tracić czasu, podjechać lokalnym transportem miejskim.

Zanim rozpoczniemy wycieczkę, sprawdźmy, czy mamy wszystkie niezbędne rzeczy. Jeżeli zapowiadany jest upalny dzień, nie zapominamy o wodzie, a jeżeli nie mamy jej w odpowiedniej ilości, można ją jeszcze dokupić w sklepie w Kuźnicach. Nieopodal Tatrzańskiego Gościńca patrzymy na kierunkowskaz i wybieramy szlak niebieski, to właśnie ten kolor będzie wyznaczał naszą wędrówkę.

Ruszamy szeroką kamienistą drogą, która dość szybko wznosi się pod górę. Prowadzi ona obok zabudowań Klasztoru sióstr Albertynek i Pustelni Brata Allberta, miejsce, które warto odwiedzić w inny dzień lub w drodze powrotnej.

Powyżej budka z biletami gdzie płacimy za wejście na teren TPN i dalej w lewo wzdłuż drewnianego parkanu. Idziemy lekko pod górkę pośród wspaniałych buków i po chwili osiągamy dolny skraj polany. Miejsce to nazywa się Kalatówki, można stad zobaczyć stojący wyżej wielki budynek Hotelu Górskiego. Gdybyśmy pojawili się w tym miejscu na wiosnę, mielibyśmy szanse podziwiać fioletowe dywany z krokusów, które masowo kwitną właśnie tutaj.

Po minięciu polany ścieżka rozwidla się, a my idziemy prosto, w prawo doszlibyśmy do widzianego wcześniej hotelu. Zdecydowanie węższa ścieżka prowadzi wśród drzew świerkowych, pokonujemy mocniejsze podejście, uważając na śliskie kamienie wapienne. Po chwili docieramy na Halę Kondratową, gdzie możemy odpocząć w drewnianym schronisku turystycznym. (Obecnie schronisko jest przebudowywane, remont ma się zakończyć w roku 2025).

wycieczka na Giewont Dolina Kondratowa

Od schroniska idziemy dalej niebieskim szlakiem, który tutaj prowadzi wzdłuż południowych stoków Giewontu. Z czasem drzewa świerkowe rozrzedzają, a my wędrujemy wyżej do wgłębionej kotlinki nazywanej Piekłem. W tym miejscu warto na chwilę przystanąć i trochę się rozglądnąć.

Naszym oczom ukazuje się fantastyczny widok na urwiste stoki opadające z Kopy Kondrackie, a z prawej możemy dostrzec krzyż na Giewoncie. Ten obszar jest również popularnym miejscem niedźwiedzi tatrzańskich, warto wiedzieć jak zachować się w przypadku spotkania tego dużego zwierzęcia.

Piekło

Idziemy dalej, z każdym krokiem ścieżka staje się stroma, a my dalej zakosami mozolnie wędrujemy na Przełęcz Kondracką. Po drodze możemy uzupełnić wodę w jednym z dwóch źródełek płynących przy szlaku.

Po osiągnięciu Przełęczy Kondrackiej naszym oczom ukazuje się Śpiący Rycerz (z tej strony wcale go nie przypomina). Na przełęczy rozwidla się kilka szlaków, a my dalej niebieskim na przełęcz zwaną Herbaciarnią — dawniej w tym miejscu góralki sprzedawały herbatę turystom. Stąd mamy na wyciągnięcie ręki cel naszej wyprawy. Kontynuujemy wędrówkę ścieżką ułożona z kamieni po małych prożkach oraz skałach wapiennych.

wycieczka na Giewont po łancuchach

Na sam szczyt wychodzi się z prawej strony (obowiązuje tu ruch jednokierunkowy) z lewej dochodzi trasa zejściowa.

Uwaga !
Giewont w pogodne dni wakacyjne jest bardzo zatłoczony, przy podejściu na szczyt tworzą się długie kolejki.

Podejście prowadzi na Przełęcz Szczerba, skąd w wyjściu na wierzchołek pomagają wyrąbane stopnie i łańcuchy. Na samej górze niewiele miejsca, w szczególności uważamy, żeby nie podchodzić do krawędzi. Cieszymy się ze zdobycia, teraz możemy zrobić tradycyjne zdjęcie przy krzyżu oraz podziwiać fantastyczne widoki.

Po odpoczynku schodzimy ale z innej strony, niż podchodziliśmy, dodatkowo uważamy, ponieważ jest tutaj bardzo ślisko. Pomimo łańcuchów wapienne kamienie wyślizgane przez ludzi, mogą stanowić problem dla mniej wprawionych turystów.


2. Z Gronika przez Dolinę Małej Łąki — najrzadziej uczęszczany szlak


  • czas podejścia: 3:40 h
  • przewyższenie: 985 m
  • długość: 6,5 km
  • kolor szlaku: żółty, niebieski
  • przebieg szlaku: Mała Łąka— Wielka Polana Małołącka — Głazisty Żleb — Wyżna Przełęcz Kondracka — Giewont

mapa trasa z Małej Łąki na Giewont

Wycieczkę rozpoczyna się nieopodal Gronika niedaleko Zakopanego. Można tutaj dojechać samochodem, lokalnym busem lub dotrzeć z centrum miasta Drogą pod Reglami.

Po kupieniu biletu wybieramy żółty kolor szlaku i idziemy dnem doliny. Szeroka i łatwa droga doprowadza na wielką Polanę Mała Łąka, z tego miejsca mamy możliwość podziwiać fantastyczne widoki na szczyty i turnie otaczające dolinę.

podejscie na spiacego rycerza

Wycieczkę kontynuujemy przez polane aż do jej końca. Dalej szlak prowadzi przez las na upłazy zw. Wyżnie po drodze widoczne bloki wapienia. Następnie w górę do Głazistego Żlebu i stokami grzędy do kamiennego kotła, zwanego Świstówką. To tutaj w stokach Wielkiej Turni znajduje się największa jaskinia Tatrach — Wielka Śnieżna. W sierpniu 2019 r. miała tutaj miejsce akcja TOPR, mająca na celu wydobycie ciał grotołazów.

Z tego miejsca w lewo w szeroki żleb, którym idziemy w górę, a potem wielkimi zakosem w prawo i przez łany kosodrzewiny na Kondracką Przełęcz. Dalej dokładny przebieg szlaku został opisany powyżej, patrz trasa 1 prowadząca z Kuźnic.


3. Przez Dolinę Strążyską i Grzybowiec — najbardziej wymagająca trasa


  • czas podejścia: 3:30 h
  • przewyższenie: 1014 m
  • długość: 6 km
  • kolor szlaku: czerwony, niebieski
  • przebieg szlaku: Dolina Strążyska — Grzybowiec — Przełęcz Siodło — Przełęcz Kondracka — Wyżna Przełęcz Kondracka — Giewont

mapa trasy z doliny Strążyskiej na Giewont

Uważana za najbardziej wymagająca trasę, jest zarazem jedną dłuższych w tym zestawieniu. Szlak od Doliny Strążyskiej jest bardziej uciążliwy i bardziej usypisty od tego prowadzącego z Kuźnic. Początek w Zakopanem u wylotu Doliny Strążyskiej, gdzie można dostać się spacerem z centrum miasta lub Drogą pod Reglami z okolic skoczni. Tradycyjnie kupujemy bilet na teren parku, następnie szlak prowadzi wygodną drogą dnem doliny.

Przed polaną Strążyską szlak skręca w prawo przez mostek. Tutaj zakosami wygodny szlak biegnie lasami regla dolnego i górnego wyprowadzając na Przełęcz w Grzybowcu. Z przełęczy dalej na malutką polankę na niewybitnym szczycie Grzybowca.

Uwaga:
Szlak od Przełęczy w Grzybowcu do Wyżniej Kondrackiej Przełęczy w okresie od 1 listopada do 15 maja jest zamknięty dla ruchu turystycznego!

Siodło

Stąd trawiasto — kamiennym stokiem gdzie bardzo często jest ślisko, idziemy do stóp turni Małego Giewontu. Dalej mozolnie pod górę na charakterystyczne niewielkiej, ale regularnie ukształtowanej przełęczy Siodło. W tym miejscu szlak pomimo częstych napraw potrafi być bardzo rozwalony.

Wspinamy się mozolnie na Wyżnią Przełęcz Kondracką (Herbaciarnia), gdzie ścieżka łączy się ze szlakiem niebieskim wyprowadzającym na górę - patrz koniec trasy nr.1 opisanej wyżej. Aby nie powtarzać trasy, powrót możemy zaplanować jednym z pozostałych szlaków tutaj opisanych.

4. Szlakiem graniowym z Kasprowego Wierchu przez Kopę Kondracką


  • czas przejścia 3:20 h
  • przewyższenie: 877 m
  • długość: 5.9 km
  • kolor szlaku: czerwony, żółty, niebieski
  • przebieg szlaku: Kuźnice — Kasprowy Wierch — Kopa Kondracka — Przełęcz Kondracka — Wyżna Przełęcz Kondracka — Giewont

mapa Trasa z Kasprowego Wierchu na Giewont

Dosyć ciekawą alternatywą jest dojście na Giewont od strony Kasprowego Wierchu. Jest to o tyle ciekawa propozycja, że szlak wiedzie niezwykle widokową trasą, w której trakcie towarzyszą rozległe widoki na całe Tatry.

Kasprowy Wierch możemy zdobyć jednym ze szlaków rozpoczynających się w Kuźnicach. Najszybszy z nich to ten biegnący przez Myślenickie Turnie, drugi dłuższy prowadzi przez Halę Gąsienicową. Pamiętajmy jednak, że przy jednej z tych opcji na wycieczkę należy poświęcić cały dzień

Na Kasprowy Wierch można również wyjechać kolejką linową a stąd szlakiem graniowym nad Doliną Bystrej i na końcu wyjść na Kopę Kondracką. Pamiętajmy jednak, że pomimo zyskania wysokości dzięki wyjechaniu kolejką, nie będzie to spacerek dolinny. Na samo dojście z Kasprowego na Kopę Kondracką musimy poświęcić co najmniej 2 godziny.

z Kopy Kondrackiej szlakiem na Giewont

Dodatkowo pod samą kopułą Giewontu możemy wpakować się w korek utworzony z osób, które doszły tutaj wcześniej wyżej opisanymi szlakami w tym artykule. Niewątpliwym argumentem wybrania tej opcji będzie możliwość zaliczenia za jednym razem trzech wierzchołków tatrzańskich.

Z Kasprowego Wierchu poruszamy się jednym z najpiękniejszych szlaków graniowych i po ok. 2 godzinach osiągany Kopę Kondracką, czyli dwutysięcznik należący do Czerwonych Wierchów. Z Kopy zejście na Przełęcz Kondracką i stąd jak to zostało opisane w szlaku nr 1 powyżej.


Co widać z Giewontu — czyli wspaniała panorama Tatr


widok na szczyty Tatr wysokich z wierzchołka Giewontu

Gdy już jesteśmy na górze przy ładnej pogodzie mamy możliwość podziwiać fantastyczne widoki rozpościerające się stamtąd. Z wierzchołka, który wznosi się na wysokość 1894 m n.p.m, roztacza się słynąca z niezwykłego piękna rozległa panorama Tatr i leżące 1000 metrów niżej Zakopane.

Na wschodzie zobaczymy szczyty Tatr Wysokich np. Świnicę lub słowacki Krywań, a bardziej dociekliwi mogą odszukać Rysy. Po drugiej strony widać Tatry Zachodnie z najbliższymi kopulastymi dwutysięcznikami należących do Czerwonych Wierchów.

Po północnej stronie Sarnia Skała a dalej kotlina zakopiańska i miasto tam leżące, ograniczone pasmem Gubałówki z charakterystycznym masztem przekaźnikowym. Dalej zobaczyć można Beskidy z Babia Górą i Gorce z Turbaczem.


Historia powstania Krzyża na Giewoncie


A gdy już zdobędziemy tę kultową górę, warto poznać trochę historii.


Na wierzchołku stoi żelazny krzyż o kratownicowej konstrukcji, jego wysokości to 17,5 m, z czego 2,5 m, wmurowane w kopułę szczytu, szerokość ramienia poprzecznego 5,5 m. Inicjatorem postawienia krzyża był ówczesny proboszcz Zakopanego ksiądz Kazimierz Kaszelewski.

krzyż na kopule Giewontu

Miał on upamiętniać 1900-tną rocznice narodzin Chrystusa i powitać nadchodzący nowy wiek XX. Przed wykonaniem właściwego krzyża dokonano najpierw próbny, zrobiony z drewna o wysokości 10,5 m.

Po sprawdzeniu, że jest on widoczny z Zakopanego, zamówiono wykonanie właściwej konstrukcji składającej się z 400 metalowych elementów wykonanych w fabryce Góreckiego na terenie Krakowa.

Przewieziono je transportem kolejowym, po czym 18 wozów konnych wyruszyło z elementami krzyża o łącznej wadze 1819 kg spod kościoła parafialnego, przez Kuźnice w kierunku Giewontu.

Transport dojechał w pobliże Piekiełka, a stąd ok. 500 osób wynosiło na wierzchołek elementy krzyża oraz 400 kg cementu i 200 płóciennych konewek wody. Prace montażowe trwały sześć dni pod osobistym nadzorem Józefa Góreckiego.

Na skrzyżowaniu ramion zamontowano tarczę ze słowami papieża Leona XIII: „Jesu Christo Deo, restitutae per ipsum salutis MCM”, co po przetłumaczeniu oznacza: „Jezusowi Chrystusowi Bogu, w 1900 rocznicę przywrócenia przez Niego zbawienia” Uroczyste poświęcenie krzyża na Giewoncie odbyło się 19 sierpnia 1901 r. podczas mszy, w której uczestniczyło około 300 wiernych.

tabliczka krzyż

Gruntowna renowacja krzyża odbyła się w 1975 r., wzmocniono go zaprawą betonową i zabezpieczono przed korozją. Kolejne prace zlecone przez Tatrzański Park Narodowy zostały wykonane w roku 1997 r., w których czasie wzmocniono kopułę szczytową Giewontu i pomalowano elementy krzyża.

W 2007 r. krzyż został wpisany do rejestru zabytków, jest on celem pielgrzymek i wycieczek często o charakterze religijnych. Replikę krzyża możemy oglądać blisko Zakopanego, na terenie Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach.


Michał Jarząbek-Giewont autor bloga
AUTOR

Przewodnik tatrzański — ponad 10 lat doświadczenia w oprowadzaniu po Tatrach i Zakopanem. Rodowity góral z Zakopanego i miłośnik przyrody tatrzańskiej. Przewodnictwem zajmuje się zawodowo. Prywatnie pasjonat jazdy na rowerze, skiturów oraz fotografii krajobrazów górskich.


Nie ma jeszcze żadnych recenzji.
0
0
0
0
0
Wróć do spisu treści