Przejdź do treści

Wycieczka szlakiem im. Powstania Chochołowskiego

Przewodnik tatrzański
Opublikowane według Michał Jarząbek-Giewont w Podhale · środa 21 Paz 2020 ·  5:30
Tatry co roku w sezonie letnim przeżywają oblężenie, na najbardziej popularne szlaki dziennie wchodzi tysiące turystów. Na szczęście w sąsiedztwie Tatr można znaleźć spokojne miejsca, gdzie wędrując w otoczeniu wspaniałych górskich krajobrazów, poczujemy niepowtarzalny klimat Podhala. Jeżeli szukasz takiego miejsca, to poniższa wycieczka powinna byś odpowiednia dla Ciebie.

Kilka słów o trasie Powstania Chochołowskiego


tatry ze szlaku
Trasa biegnie podhalańskim szlakiem im. Powstania Chochołowskiego, jego cześć prowadzi bezleśnymi wzgórzami z rozległym widokiem na Tatry. Dodatkowo z trasy podziwiać można pasmo Gorców i Beskidów. W trakcie wycieczki oprócz niesamowitych widoków zobaczymy na polach pasące się liczne krowy i owce. Zaobserwować można mnóstwo ptaków drapieżnych a przy odrobinie szczęścia nieopodal mogą przebiec sarny.

Trasa również nadaję się na wycieczkę rowerem górskim, do biegów górskich a zimą na wędrówkę narciarską. Szlak jest miejscami słabo oznaczony, należy trzymać się grzbietów, a zewsząd widocznym drogowskazem jest maszt telewizyjny na Gubałówce.

Pokonując trasę piechotą, trzeba wziąć pod uwagę, że jest ona często błotnista a zwłaszcza po opadach i wiosennych roztopach. Początek wycieczki rozpoczyna się w podhalańskiej wsi Chochołów, gdzie można dojechać regularnie kursującym lokalnym transportem. Nim rozpoczniemy naszą wędrówkę, warto rozglądnąć się po tej niezwykłej wsi.


Żywy skansen wsi Chochołów


chałupa zjednej jedli
Drewniana zabudowa starej części Chochołowa stanowi żywy skansen tradycyjnej podhalańskiej architektury i jako zabytek klasy zerowej objęta jest ochroną konserwatorską i patronatem UNESCO.
Wszystkie drewniane, pochodzące z XIX w. zabudowania mieszkalne ustawione są frontem do słońca i tzw. szczytem do ulicy. Uwagę zwraca jasny kolor budynków, jest on wynikiem lokalnej tradycji, do której należy ich ręczne szorowanie z zewnątrz wodą z mydłem na Wielkanoc, a przede wszystkim na Boże Ciało.

Na szczególną uwagę zasługuje schowana w głębi podwórka pod nr. 24 tzw. chałupa z jednej jedli — czyli zbudowana z jednego kawałka jodły.

Nieopodal warto odwiedzić Izbę Regionalną, której właścicielem jest Jan Zięder. W ekspozycji znajdują się sprzęty codziennego użytku, niektóre z lat międzywojennych. Można tu podglądać prace w drewnie, jakie wykonuje ten ludowy artysta.
Nową atrakcją we wsi  jest Centrum Promocji i Ochrony Torfowisk, które mieści się w zabytkowym budynku dawnego ośrodka zdrowia. Znajduje się tutaj w pełni interaktywna, multimedialna ekspozycja przyrodnicza, która pozwala poznać unikatowy świat fauny i flory nieodległych Torfowisk Orasko — Nowotarskich.

Miłośnicy historii powinni odwiedzić „Muzeum Powstania Chochołowskiego" mieszczące się w zabytkowym domu się naprzeciwko kościoła. To filia Muzeum Tatrzańskiego gdzie zobaczymy ekspozycję, która przypomina ów znaczący w dziejach Chochołowa epizod 1846 roku, zwany „poruseństwem” chochołowskim.

Przed wyruszeniem na wycieczki warto jeszcze chwile zatrzymać się przy kościele pw. św. Jacka. Ta murowana, neogotycka świątynia jest widoczna z daleka. Kościół został wybudowany w latach 1853-1873 z inicjatywy ks. Wojciecha Blaszyńskiego.


Szlak Powstania Chochołowskiego


wędrówka szlakiem
Chochołowowi sławę na Podhalu przyniosło Powstanie Chochołowskie z 1846 r. — zaledwie kilkudniowe zbrojne wystąpienie przeciwko zaborcy Austryjackiemu. Pamiątką tamtych dni jest stojąca w północnej części wsi figurka św. Jana Nepomucena ustawiona tyłem do wsi Czarny Dunajec, której mieszkańcy pomogli Austryjakom stłumić powstanie. Właśnie szlak biegnący z Chochołowa przez Ostrysz i na Gubałówkę został nazwany na pamiątkę osób uczestniczących w Powstaniu Chochołowskim.

Trasa rozpoczyna się w centrum Chochołowa nieopodal kościoła, czerwonym szlakiem podążamy w górę w stronę cmentarza. Obok cmentarnego muru i po jego zakończeniu w prawo śladem polnej drogi przechodzącej w niewielki wąwóz. Dalej droga wznosi się łagodnie, ku bezleśnej Cyrhlicy (896 m), jej wierzchołek omijamy trawersem. Naszym oczom pojawia się coraz szerszy widok na Chochołów oraz widok aż po Jezioro Orawskie, Pilsko i Babią Górę.


Przez Ostrysz


szalak z Ostrysza
Na wprost pojawia się znacznie zalesiony wierzchołek Ostrysza, który osiągamy najpierw łagodnie, a później stromiej wznoszącym się zboczem. Z zalesionego wierzchołka nie wiele widać, dopiero poniżej Ostrysza podziwiamy wspaniałą panoramę Tatr.

Szczególnie ciekawie przedstawiają się stąd szczyty należące do Tatr Zachodnich. Od Czerwonych Wierchów, przez Bystrą, Starorobociański Wierch, Jarząbczy Wierch, grupę Rohaczy aż do najbardziej wysuniętą na zachód Osobitą.

Nad widocznymi zabudowaniami Witowa wznosi się częściowo zalesiony masyw granicznej Magury Witowskiej.


Przez Gruszków Wierch


owce na Podhalu
Z Ostrysza trasa biegnie na południową stronę szczytu, poniżej drzew ukazuje się rozległy widok na spory odcinek szlaku, który wyraźnie wije się prowadząc pośród rozległych pól i kośnych łąk. Po prawej stronie w dolince leży wieś Dzianisz po prawej stronie Ciche.

Nasza droga łagodnie wyprowadza na niewybitny wierzchołek Gruszków Wierch 1035 m. Po osiągnięciu mało wyraźnej kulminacji tegoż wniesienia widać już grzbiet Gubałówki z charakterystycznym masztem przekaźnika.

Z Gruszków Wierch kierujemy się wprost na południe, mając przed sobą Giewont. Z lewej strony ponad doliną Bystrego widoczne leżące na grzbiecie zabudowania wsi, Ząb. Po pewnym czasie bita droga polna zamienia się w asfaltową, idąc nią, mijamy zabudowania osady Słodyczki i maszerujemy w górę drogą zacienioną lasem.


Na Gubałówkę


Droga wznosi się na grzbiet Gubałówki, który osiągamy na polanie Pałkówka. Na wprost z tego miejsca podziwiać można zachodnią część polskich Tatr z wydających się na wyciągnięcie ręki Giewontem i Czerwonymi Wierchami a poniżej nimi reglami tatrzańskimi. Zanim dotrzemy na Pałkówkę, przy drodze przed skrzyżowaniem, nieopodal drogi stoi krzyż z tablicą informująca, że w tym miejscu 6 listopada 1943 roku zostali rozstrzelani przez gestapo Franciszek, Jakub i Antonina Słodyczkowie.


Przez Choćkowskie do Zakopanego


widok na Zakopane
Po dojściu do skrzyżowania skręcamy w lewo, gdzie grzbietem Gubałówki prowadzi popularna droga asfaltowa. Czerwono znakowany szlak Powstania Chochołowskiego prowadzi dalej przez Gubałówkę, Furmanową, Ząb do Suchego.

Deptak prowadzący grzbietem Gubałówki jest popularnym miejscem spacerowym, gdzie w sezonie możemy spodziewać się dużej ilości turystów.Na szczęście po kiludziesięciu metrach skręcamy w prawo i szlakiem żółtym idziemy w dół pomiędzy niedawno wybudowanymi drewnianymi domami.

Docieramy na skraj popularnego stoku narciarskiego i przechodzimy go w poprzek. Pamiętajmy, że jest to możliwe tylko w okresie letnim! Osiągamy drugi skraj stoku i ścieżką przez mocno przerzedzony las dochodzimy do osiedla Choćkowskie i stąd ul. Gen. Sosnkowskiego do Zakopanego. Poniżej osiedla Choćkowskie rozpościera się fantastyczny widok na Zakopane oraz wznoszące nad nimi pasmo Tatr. Szlak koloru żółtego kończy się w centrum Zakopanego nieopodal Starego Kościoła.


Przebieg trasy z Chochołowa do Zakopanego


trasa im. Powstańców Chochołowskich


Michał Jarząbek-Giewont autor bloga
AUTOR

Przewodnik tatrzański — ponad 10 lat doświadczenia w oprowadzaniu po Tatrach i Zakopanem. Rodowity góral z Zakopanego i miłośnik przyrody tatrzańskiej. Przewodnictwem zajmuje się zawodowo, oprowadza grupy oraz indywidualne osoby po górach. Prywatnie pasjonat jazdy na rowerze, skiturów oraz fotografii krajobrazów górskich.


Nie ma jeszcze żadnych recenzji.
0
0
0
0
0
Wróć do spisu treści