Przejdź do treści

Chochołów - Urokliwa wieś podhalańska: opis i informacje

Przewodnik tatrzański
Opublikowane według Michał Jarząbek-Giewont w Podhale · 29 Sierpień 2015
Przebywając na Podhalu, warto odwiedzić leżącą ok. 20 km na zachód od Zakopanego miejscowość Chochołów. Jest to duża wieś podhalańska położona nad prawym brzegiem Czarnego Dunajca pomiędzy wzgórzami pn. zach. części Pogórza Gubałowskiego oraz obniżającym się grzbietem, którym przebiega europejski dział wód. Przez wieś prowadzi droga łącząca Zakopane z Czarnym Dunajcem.

Skansen w Chochołowie



Chochołów domy

Jak większość podhalańskich wsi ma XVI-wieczny rodowód. W centrum Chochołowa znajduje się żywy skansen budownictwa podhalańskiego, gdzie obejrzeć możemy skupisko kilkudziesięciu drewnianych chałup góralskich zbudowanych z grubych drewnianych płazów na przełomie XIX i XX wieku.

Wieś ma charakter ulicówki, domy zwrócone są szczytami do drogi. Charakteryzują się jasnym kolorem drewnianych płazów, które corocznie przed Wielkanocą są myte i szorowane wodą z mydłem.

Od lat 50-tych XX wieku Chochołów jest objęty ochroną konserwatorską, 103 budynki są wpisane do rejestru zabytków. Jest to najlepiej zachowany kompleks budownictwa podhalańskiego. W odróżnieniu od zakopiańskich starych domów, które dla przypodobania się przybywającym coraz liczniej z nizin gościom, ciągle ozdabiano i dekorowano, chaty w Chochołowie są bardziej archaiczne i oszczędnie zdobione.

Chałupa z jednej jedli


dom z jednej jodły

Odwiedzając miejscowość, warto swoje kroki skierować pod numer 24, gdzie odnajdziemy "chałupę z jednej jedli" czyli zbudowaną z jednego kawałka jodły, ściętej na Ostryszu przed ponad stu laty.
Jedla to gwarowe określenie jodły drzewa, które do połowy XIX wieku stanowiło jeden z najpowszechniejszych składników karpackich lasów. Wycięte na potrzeby rozwijającego się szybko przemysłu, ustąpiły miejsca świerkom pochodzącym ze sztucznych nasadzeń.

Najstarsza w Chochołowie chałupa Jana Bafii stoi naprzeciwko kościoła, posiada w zewnętrznej ścianie wbudowany sosręb z datą 1798 r. W chałupie mieści się Muzeum Powstania Chochołowskiego oddział Muzeum Tatrzańskiego im. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Wjeżdżając od strony Czarnego Dunajca pod numerem 4 a, stoi XIX-wieczna zagroda Blaszyńskich. Mieści się tu izba regionalna prezentująca układ i wyposażenie gospodarstwa podhalańskiego z przełomu XIX i XX wieku.

W centrum wsi stoi piękny  murowany neogotycki kościół pw. św. Jacka, wybudowany w latach 1853-1873. Zaprojektował go znany krakowski architekt Feliks Księżarski, a ufundował chochołowianin ks. Wojciech Blaszyński. Gdy budowla była już ukończona doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego ksiądz zginął przygnieciony spadająca belką. Wewnątrz kościoła znajdują się malowidła wykonane przez Walerego Eljasza, znanego bardziej jako autora przewodników turystycznych. Wieża tego neogotyckiego kościoła góruje nad Chochołowem do dziś.


Powstanie Chochołowskie


Poruseństwo Chochołowskie Muzeum

Będąc w Chochołowie, należy pamiętać, że tutejsza ludność 1846 roku wystąpiła w głośnym zbrojnym ruchu powstańczym przeciw zaborcy Austriackiemu. W dniu 21 lutego 1846 r rozpoczęło się słynne "poruseństwo chochołowskie".

Ruchem tym kierowali: nauczyciel-organista z Chochołowa — Jan Kanty Andrusikiewicz oraz młody wikary z Chochołowa ks. Józef Kmietowicz. Powstanie zostało w zarodku stłumione przez władze Austriackie, przy pomocy zbałamuconych chłopów z okolicznego Czarnego Dunajca, Wróblówki i Koniówki.

Mieszkańców tych wsi oszukano, rozpuszczając wśród nich wiadomości, że chochołowianie idą ich mordować. W tym zrywie narodowym uczestniczyli również górale z innych wsi podhalańskich: Witowa, Cichego, Dzianisza, a także z Zakopanego, Poronina i Szaflar. Dla upamiętnienia tego wydarzenia z Chochołowa przez Ostrysz, Gruszków Wierch, Pająkówkę i Gubałówkę do Poronina, biegnie Szlak Powstania Chochołowskiego.


Michał Jarząbek-Giewont autor bloga
AUTOR

Przewodnik tatrzański — ponad 10 lat doświadczenia w oprowadzaniu po Tatrach i Zakopanem. Rodowity góral z Zakopanego i miłośnik przyrody tatrzańskiej. Przewodnictwem zajmuje się zawodowo. Prywatnie pasjonat jazdy na rowerze, skiturów oraz fotografii krajobrazów górskich.


- / 5
1 recenzja
0
0
0
0
0
Adrian
22 Sie 2019
Byłem i polecam, nawet jak jesteście przejazdem, warto na chwilę się zatrzymać.
Wróć do spisu treści